Wielkanoc bez kleju i nożyczek to coś co nie istnieje.  Nawet jeżeli zakupisz specjalną książeczkę z ozdobami, na której okładce znajduje się wielkimi napisami  informacja, że nie potrzeba kleju i nożyczek i że książeczka jest przeznaczona dla dzieci od lat 2 to przynajmniej jedna z tych informacji jest na wyrost. Oto mój dwuletni MałyMiś dorwał ową książeczkę.  Nie dało jednak rady wyrwać elementów bez użycia ostrych narzędzi gdyż papier posiadał błyszczącą warstwę, która odrywała się pod wpływem zginania od tektury. W rezultacie kilka drobniejszych elementów zostało w książce. Trzeba było je wyciąć a koszyczek skleić na klej. Wściekła jak osa ciepnęłam książeczkę w kąt. Trudno. Wytnę maluchowi części nożyczkami. Niech się w tyłek ugryzą twórcy tej książeczki.